Ogrodzenia posesji w świetle prawa

Wolny rynek jest ograniczony przez prawo oraz zasady współżycia społecznego. Prawo stawia również ograniczenia swobodnemu użytkowaniu nieruchomości. Odnosi się to również do sztuki stawiania ogrodzeń, której prawidła podlegają pod przepisy prawa budowlanego. Ponadto na poziomie miejscowym wiążące są przepisy miejscowego zagospodarowania przestrzennego.

Zatem jeśli się okaże, że montowana przez nas siatka ogrodzeniowa Toruń czy inna forma ogrodzenia narusza któreś z wymienionych wyżej źródeł prawa, może w stosunku do naszej nieruchomości czy inwestycji zostać wydana decyzja o rozbiórce. Tak było kilka lat temu w okolicach Kielc, gdzie w stosunku do właściciela nieruchomości władze administracyjne wydały właśnie taką decyzję, zaś bezpośrednim powodem był użyty materiał. Mianowicie słupki ogrodzeniowe podtrzymywały tam półtorametrowe betonowe przęsła, podczas gdy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszczał w tym rejonie używanie materiału wyłącznie pochodzenia naturalnego. Sprawa po wielu perypetiach dotarła w końcu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach, który podtrzymał decyzję organów administracyjnych przez oddalenie skargi inwestora.

Stara rzymska paremia głosi: nieznajomość prawa szkodzi. Zwłaszcza polskiego prawa budowlanego. Swoją drogą początek prawu budowlanemu dali właśnie Rzymianie. Ciekawe co by zrobili w zetknięciu z sarmacką samowolą i sądowym pieniactwem?

Previous post Ogrodzenia dawniej i dziś
Next post Kuchnia indonezyjska