Technik farmaceuta – ostatnie chwile?

Zmiany przygotowywane przez Ministerstwo Edukacji zakładają zawieszenie rekrutacji na kierunku technik farmaceutyczny już w roku szkolnym 2018/2019, co w praktyce oznacza faktyczną likwidację tego zawodu w obecnej formie. Jest to spowodowane unijnym prawem, zabraniającym „dublowania się” nauczania, tymczasem w Polsce w podobnych specjalizacjach kształci się zarówno w szkołach średnich, jak i na uczelniach.

Inną z przyczyn nadania wdrażaniu unijnego prawa odpowiedniej dynamiki były liczne spory wewnątrz środowiska branży farmaceutycznej. Obóz „magistrów” zarzucał technikom farmacji niższe kompetencje i gorsze przygotowanie do wykonywania zawodu, co spotykało się ze zdecydowaną reakcją ze strony absolwentów szkół policealnych. Jednocześnie podnosili oni kwestie związane z ryzykiem deficytu odpowiednio wykwalifikowanych pracowników aptek w dłuższej perspektywie, co szczególnie mocno – jak dowodzą środowiska odwołujące się do tego argumentu – mają odczuć ich klienci, w przypadku decyzji o rezygnacji z aktualnej ścieżki kształcenia. Argument te nie przekonał najwyraźniej decydentów, ponieważ decyzja prowadząca do faktycznej likwidacji wspomnianego zawodu została podjęta i wdrożona w życie. Warto przy tym zauważyć, że nie jest to równoznaczne ze zniknięciem omawianego zawodu – obecni technicy farmaceutyczni będą wykonywać swoje obowiązki przez kolejnych kilka dekad, nie będzie się natomiast kształcić ich bezpośrednich następców.

Ze względu na powyższe osoby zainteresowane rozpoczęciem nauki na kierunku technik farmaceutyczny, w szkołach policealnych i medycznych – będących atrakcyjną alternatywą dla nauki na długotrwałych studiach na uczelniach wyższych – mają ostatnią okazję, aby to zrobić, ponieważ wraz z końcem roku szkolnego 2017/2018, by zdobyć zawód związany z farmacją, niezbędne będzie odbycie 5-letnich studiów magisterskich.

Previous post Moda na jarmuż
Next post Webwriting a pozycjonowanie