Ostatnimi laty konkurencyjne dla hoteli stały się apartamenty wynajmowane na doby. Zyskują one popularność w coraz szybszym tempie.
Coraz więcej osób, które podróżują po kraju, zamiast wybierać hotelowy pokój, szuka mieszkania na kilka dni. Zapewniają one zdecydowanie większą swobodę, prywatność oraz mają konkurencyjne ceny. Jest to również bardzo opłacalna opcja dla właścicieli mieszkań – przede wszystkim tych, co wynajmują lokale studentom. Pozwala to zminimalizować straty w okresie letnim.
Ile więc można zarobić? Najpierw spójrzmy na ceny w hotelach. W większych miastach, wybierając średni standard, trzeba zapłacić przynajmniej 80 zł. Łatwo więc sobie przeliczyć, że jeśli nawet obniżymy ceny do 50 zł, to przy 4 osobach na cały tydzień możemy zarobić 1400 zł. Obecnie najbardziej opłacalne są apartamenty w większych miastach i w bardzo dobrych lokalizacjach. Warto jednak wcześniej dokładnie określić swoją grupę docelową, ponieważ inaczej będzie wyglądała promocja naszego lokalu w kontekście pozyskiwania turystów, a inaczej pracowników będących w delegacji. Aby móc jednak konkurować z hotelami, trzeba mieć przynajmniej porównywalny standard. Tak samo wynajem na doby nie sprawdzi się również w dzielnicach oddalonych od centrum miasta. Jeśli interesuje Cię taka oferta, koniecznie sprawdź Wynajem krótkoterminowy Bydgoszcz
Warto również zaznaczyć, że wynajem krótkoterminowy jest znacznie bardziej wymagający od wynajmowania mieszkań długoterminowo. Każdy gość ma swoje oczekiwania. Pamiętać trzeba o niezbędnym sprzęcie, który w takim mieszkaniu musi się znajdować. Mowa tu o żelazku, mikrofalówce, kuchence, lodówce, suszarce, telewizorze, internecie itd. Ważnym elementem jest także reklama. O ile w przypadku zwykłego mieszkania wystarczy dodać ogłoszenie, tak tu potrzebna jest odpowiednia akcja promocyjna, aby móc konkurować z hotelami.
